|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |  | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | Roberto (2009-07-19) | | Ostatnio komentował | Piotr 63 (2009-07-23) | | Aktywnosc | Komentowano 22 razy, czytano 762 razy | | Lokalizacja | | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2009-07-22, 13:35
2009-07-22, 07:55 - Jan 63 napisał/-a:
Tu dorzuciłbym także naszych tam kibiców rozruszali się najpierw i dopiero gdy zaiskrzyła nadzieja na pełny końcowy sukces . Długie momenty niepewności ,także ich nie było słychać czyż nie powinno być całkiem odwrotnie jak nie idzie powinni być najgłośniejsi potem to już powinien być standard . |
| Nie byleś tam!! a oglądanie w telewizji nie daje realnego odczucia kibicowania.Kierowanie sie telewizja jest niejednoznaczne z byciem tam.Wiem co mówię bo byłem!Ale tez większość ludzi była przemoczona i kibicowała jak mogła.Wiec daruj sobie takie komentarze bo nie masz pojęcia co piszesz!!! |
| | | | | |
|
2009-07-23, 12:18
A ja też zawzse kibicuję za naszym żużlem...
2009-07-22, 13:35 - Roberto napisał/-a:
Nie byleś tam!! a oglądanie w telewizji nie daje realnego odczucia kibicowania.Kierowanie sie telewizja jest niejednoznaczne z byciem tam.Wiem co mówię bo byłem!Ale tez większość ludzi była przemoczona i kibicowała jak mogła.Wiec daruj sobie takie komentarze bo nie masz pojęcia co piszesz!!! |
| LINK: http://pl.wikipedia.org/wiki/Dru%C5%BCynowe_Mistrzostwa_%C5%9Awiata_na_%C5%BBu%C5%BClu | ...i brawa dla nich za to iż nie robi się cało tygodniowych programów o np. Tomku Gollobie ( a gość ma tyle medali z zawodów rangi Mistrzowskiej, że trudno komukolwiek w kraju się z nim równać ) jak ostatnio o Gortacie, a przecież on nic w sporcie jako takim jeszcze nie "zwojował" ( nie wiem czy był choć raz nawet Mistrzem Polski ), doszedł wprawdzie do finału jakiejś tam ligi za oceanem ( ale kogo ta liga w Polsce interesuje, niech oni tam sobie grają dla siebie jak to ich sport narodowy, nasz to żużel i basta ), będąc cały czas rezerwowym, rzucił w sumie w całym sezonie 16 koszy ( śmiech, to Tomek Gollob ma prawie tyle zwycięstw w cyklu Mistrz. świata, o P.Ś. i Mistrz.Polski nie wspomnę ). Niech ten Gortat teraz pokaże za ponad miesiąc co jest wart w ME i niech przyczyni się do zdobycia przez naszych medalu ME, ale to dla niego prawdopodobnie będzie poprzeczka nie do przeskoczenia ( bo tam w tej NBA doszedł do drużynowego sukcesu z kolegami co ten sukces wywalczyli, a on tylko troszkę po parę minut sobie z nimi pograł ), bo tu będzie trzeba pociągnąć drużynę jako lider, a też nie będzie miał kogo pociągnąć, bo z wyjątkiem może A. Wójcika to nawet nikt nie zna jednego polskiego nazwiska co będą grać w ME i chyba nic nie ugramy mając nawet w drużynie taką medialną "gwiazdę".
Wracając do żużla to swego czasu z bratem byliśmy wiele razy na meczach Ostrovii, a raz nawet na finale Drużynowych Mistrz. świata ( tak to się wtedy do 200 r. nazywało - potem Dr. P.Ś.) we Wrocławiu ( w 1980 r.) gdzie jeździli m.in.: Z.Plech, E.Jancarz, B.Penhall, F.Collins, M.Lee, O.Olsen itp.). |
|
|
|
| |
