 | | | |
|
|
2009-09-13, 15:05
Zdjęcia
| LINK: http://wajdzik.blogspot.com/ | Hmm macie fotki:
http://picasaweb.google.com/rwajdzik/27HASCOLEKWROCAWMARATON#
może nie są one super ekstra jakości z owego powodu bo były robione nadzwyczajną cyfrówką ale myślę że aż tak źle nie jest, i każdy znajdzie coś dla siebie ;p Pozdrawiam ;) |
|
| | | |
|
|
2009-09-13, 16:01
zdjęcia
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-09-13, 16:08
Zdjęcia
|
| | | |
|
|
2009-09-13, 17:32
Pacemaker na 4:00
dziękuję bardzo wszystkim, którzy mi zaufali i ze mną pobiegli ;) mam nadzieję, że minuta przed czasem nikomu nie przeszkodziła w pobiciu rekordu, po prostu wolałem być szybciej niż później, żebyście mieli jakiś zapas w kieszeni, pozdrawiam
Mateusz Markowski |
|
| | | |
|
|
2009-09-13, 17:55
Mateusz ja bardzo dziękuję. Dziękuje Tobie, Agacie i wszystkim tym, których nie znam, a którzy tak wspierali mnie na ostatnich kilometrach. To był mój pierwszy maraton. Nie dość, że go ukończyłem to jeszcze z czasem który sobie wymarzyłem, czyli mniej niż 4h. Było baaardzo ciężko na ostatnich km., ale dzięki samozaparciu, wierze we własne siły, modlitwie, oraz wsparciu innych biegaczy udało się!!!
Na mecie fizycznie czułem się fatalnie. Łapały mnie straszne skurcze, telepało mną z zimna, okazało sie że straciłem dwa paznokcie u stóp, kręciło mi się w głowie i o mało nie zwymiotowałem.
Teraz jest już ok. i mogę się w pełni radować z mojego prywatnego, ogromnego sukcesu.
Było wspaniale....
Dziękuję Wam wszystkim i gratuluję jednocześnie. :) |
|
| | | |
|
|
2009-09-13, 18:16
Nieoficjalne wyniki
| Dodaliśmy nieoficjalne wyniki biegu przesłane przez organizatorów. |
|
| | | |
|
|
2009-09-13, 18:54
Tyle LUDA !!!
Tyle LUDA brało udział a w rankingu 1 ocena.
Dalej "nie zyją" ?
Nie wiem dlaczego nie można otworzyć pliku z wynikami w kategoriach ? |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-09-13, 19:19
aj dziękujeee grupie 4.30 :))
było faaajnie |
|
| | | |
|
|
2009-09-13, 19:20
2009-09-13, 18:54 - militaro napisał/-a:
Tyle LUDA brało udział a w rankingu 1 ocena.
Dalej "nie zyją" ?
Nie wiem dlaczego nie można otworzyć pliku z wynikami w kategoriach ? |
za to kocham biegi, lubię patrzeć na te umięśnione nogi, słyszeć to zmęczenie..wiem zboczona jestem :)
Ale nic nie poradzę, właśnie dlatego biegam..mimo i ż nie jeden nie jedna z was widzieli jaki mam biedny sprzęt w stosunku do innych wózkarzy.
Chyba jestem zadziwiona, że dojechała, dziękuję tym, którzy mnie skojarzyli i dopingowali, dla mnie to bardzo wiele, motywuje mnie jak nie wiem co.
Mój mąż mistrzu dzielnie zniósł mój żółwi krok.
Czip nie działał, nie zapisali mojego wyniku, ale mój pokazał 3:42minuty. Jak na na mój sprzęcik to jakiś cud :)
Kocham biegać.
Do następnego :)
juppi |
|
| | | |
|
|
2009-09-13, 19:56
2009-09-13, 17:32 - dudi1233 napisał/-a:
dziękuję bardzo wszystkim, którzy mi zaufali i ze mną pobiegli ;) mam nadzieję, że minuta przed czasem nikomu nie przeszkodziła w pobiciu rekordu, po prostu wolałem być szybciej niż później, żebyście mieli jakiś zapas w kieszeni, pozdrawiam
Mateusz Markowski |
| Mateusz, jeszcze raz bardzo dziekuje. Wg mnie bylo super. |
|
| | | |
|
|
2009-09-13, 22:03
Gratulacje
| LINK: http://picasaweb.google.pl/sobczak1961/MaratonWrocAw?feat=directlink | Serdecznie gratuluję Wam wszystkim, nie szczędziłem gardła i kibicowałem Wam z całych sił, zrobiłem trochę nieudolnych fotek, bo wolę biegać niż fotografować :)Wielkie wielkie gratulacje za nowe życiówki za super debiuty i za ukończenie:)
Jutro jeszcze około 160 zdjęć. |
|
| | | |
|
|
2009-09-13, 22:25
Świetnie zorganizowany maraton, numer 1 w Polsce.
Ilosć punktów z napojami (i co ważne nie zabrakło dla wolniejszych zawodników) bardzo duża. Długo będę pamiętał fiestę po zawodach .
Spikerka idealna, (to jest ważne, bo nie rzadko prowadzący silą się na dowcipy i wychodzi to żenująco).
Jeszcze raz wielkie dzięki !
Wrocław - moje miasto ! |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-09-13, 22:52
Zdjęcia
I jeszcze kilka zdjęć z dzisiejszej imprezy (część biegowa autorstwa Joli W).
http://picasaweb.google.pl/daniam230
|
|
| | | |
|
|
2009-09-13, 23:02
UDANY DEBIUT!!! :-)
Ja również jestem bardzo szczęśliwy i to z kilku powodów:
1. to był mój 1 maraton i ukończyłem go i to z całkiem niezłym czasem (3:01:30 netto) na 62 miejsce
2. wygrałem w kat. ,,debiutów"
3. wygrałem w kat. ,,ścigaczy"
a super uwieńczeniem tego maratonu było wygranie FORDA FIESTY!!!!! :-):-) - baaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo się cieszę :-)
Na pewno zobaczycie ja nie raz na zawodach.
Gratuluję Wszystkim, którzy ukończyli bieg i pobili swoje życiówki.
Pozdrowionka |
|
| | | |
|
|
2009-09-13, 23:07
Gratki x3
2009-09-13, 23:02 - kafii napisał/-a:
Ja również jestem bardzo szczęśliwy i to z kilku powodów:
1. to był mój 1 maraton i ukończyłem go i to z całkiem niezłym czasem (3:01:30 netto) na 62 miejsce
2. wygrałem w kat. ,,debiutów"
3. wygrałem w kat. ,,ścigaczy"
a super uwieńczeniem tego maratonu było wygranie FORDA FIESTY!!!!! :-):-) - baaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo się cieszę :-)
Na pewno zobaczycie ja nie raz na zawodach.
Gratuluję Wszystkim, którzy ukończyli bieg i pobili swoje życiówki.
Pozdrowionka |
| Jak idzie, to idzie:) Jeszcze raz gratki za wygranie kat. oraz FORDA! |
|
| | | |
|
|
2009-09-13, 23:09
Zdjęcia
|
| | | |
|
|
2009-09-13, 23:27
Maraton Wrocław jest coraz lepszy w każdym calu.Jedynie co bym zmienił to zwiększył ilość masażystów bo czeba było z tego zrezygnować a przydał by mi się bo w następną niedzielę następny maraton-w Berlinie{jak szaleć,to szaleć!},zmienił bym też menu po biegu,grochówka po maratonie to nieporozumienie,zrezygnowałem jak wielu z niej i wzorem Poznania trzeba podać makaron!
W rozmowie z biegaczami biegnącymi po raz pierwszy wynikło,że wszystkim i trasa i organizacja się podoba.Podoba się on też bardziej od poprzedniego kierownictwa maratonu-i punkty żywieniowe,kibice na trasie ktorych coraz więcej i torba maratończyka gdzie od sponsora każdy dostał niezłe preparaty.Super duży parking oraz dobre warunki do przebrania i umycia się.
Ja jestem zadowolony ze swojego wyniku bo jest on lepszy od 3 ostatnich maratonów i we Wrocławiu parę razy miałem jeszcze gorszy czas.Zakładałem czas 3.40-3.50 to się nie udało i było lekko powyżej 4 godz. ale to wina kryzysów związanych z nogami,"z zwatowieneim" nóg z którym nie mogę sobie poradzić i dzisiaj to jakoś walecznie pokonywałem mimo słabości i spadku prędkości ciągłym bez zatrzymania biegiem.Oprócz tego łapała mnie kolka,lekkie skurcze i zrobił się jakiś bolesny odcisk na podbiciu ale biegłem i zamontuję dodatkowe wkładki amortyzujące i problem zniknie!Tak czy siak to nie przejmuję się ze ktoś tam był lepszy ode mnie ja też byłem lepszy od wielu innych i ten dzisiejszy bieg to niezłe przetarcie przed Berlinem gdzie trasa jest lżejsza i czasy robi się lepsze! |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-09-14, 06:44
Gratuluję Wszystkim życiówek, a szczególnie moim kochanym "podopiecznym" :):) Jesteście CUDOWNI!!!
Na temat organizacji nie będę się wypowiadać, bo to rola przede wszystkim dla uczestników maratonu, tych którzy walczyć musieli z każdym kilometrem dystansu.
Ale chyba było nieźle i ja jestem zachęcona na przyszłość:) |
|
| | | |
|
|
2009-09-14, 06:54
2009-09-13, 23:02 - kafii napisał/-a:
Ja również jestem bardzo szczęśliwy i to z kilku powodów:
1. to był mój 1 maraton i ukończyłem go i to z całkiem niezłym czasem (3:01:30 netto) na 62 miejsce
2. wygrałem w kat. ,,debiutów"
3. wygrałem w kat. ,,ścigaczy"
a super uwieńczeniem tego maratonu było wygranie FORDA FIESTY!!!!! :-):-) - baaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo się cieszę :-)
Na pewno zobaczycie ja nie raz na zawodach.
Gratuluję Wszystkim, którzy ukończyli bieg i pobili swoje życiówki.
Pozdrowionka |
Tomek!!!!!
Tak jak się umawialiśmy...
W sobotę u Stasia....
OPIJAMY FORDA!!!!
Jej...jak się cieszę, że dałeś się namówić....na bieganie...i na debiut.
Szykuj...puchary no i truneczki...
Będą się lały...strumieniami:))) |
|
| | | |
|
|
2009-09-14, 07:31
2009-09-14, 06:44 - shadoke napisał/-a:
Gratuluję Wszystkim życiówek, a szczególnie moim kochanym "podopiecznym" :):) Jesteście CUDOWNI!!!
Na temat organizacji nie będę się wypowiadać, bo to rola przede wszystkim dla uczestników maratonu, tych którzy walczyć musieli z każdym kilometrem dystansu.
Ale chyba było nieźle i ja jestem zachęcona na przyszłość:) |
| Nie byłoby tych wszystkich życiówek bez Twojego wsparcia Iwonko, i nie będzie w tym żadnej przesady gdy powiem, że wczoraj dałaś z siebie nie mniej od nas, zmagających się z królewskim dystansem, oddałaś nam całą swoją wiarę w sukces i całe serce, że o izotonikach i żelkach nie wspomnę! :) Jeszcze raz stokrotne dzięki okraszone maratońskimi buziakami! :))) |
|
