Mamy dziś dla Was, dla nas, dla całej społeczności biegowej garść złych wieści. Jak zapewne zauważyliście, pomimo kończącej się powoli pandemii wciąż wiele biegów nie odbywa się. Czekamy z utęsknieniem na przyszły sezon by powrócić na nasze ulubione trasy biegowe. Okazuje się jednak, że w wielu przypadkach to oczekiwanie może nigdy się nie zakończyć.

Podczas zeszłotygodniowej Konferencji Biegowej, która odbyła się na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu, miałem przyjemność rozmawiać z kilkunastoma organizatorami biegów. Zadałem pytanie: czy Wasze imprezy odbędą się w 2022 roku? W kilku przypadkach uzyskałem odpowiedź odmowną: "Nie, nasza impreza nie będzie już organizowana".

Niestety z innych źródeł także docierają do nas informacje o biegach - zarówno dużych, jak i średnich - które po pandemii już nie powrócą. Decyzje o zaprzestaniu ich organizacji są różnorodnie argumentowane: brak dalszej chęci do ich organizacji, brak funduszy, brak osób które organizowały je jeszcze w 2019 roku. Jako powód często jest także wskazywana zła lub nieznana kondycja finansowa samorządów, zwinięcie się rynku sponsorskiego (odejście od biegów praktycznie wszystkich dużych firm państwowych, które były dotychczasowymi patronami tytularnymi największych biegów w Polsce) oraz brak realnych (w ocenie organizatorów) rokowań na osiągnięcie frekwencji uzasadniającej dalszą organizację wydarzenia.

Niedawno duże poruszenie w sieci spowodowała informacja o ostatniej edycji Maratonu Karkonoskiego. Oficjalnie potwierdzono także, że nie będzie już organizowany Półmaraton Jurajski w Rudawie. Niestety nie możemy w tej chwili podać nazw kolejnych imprez, które także nie będą się już odbywały - wynika to z prośby organizatorów konkretnych imprez, by wstrzymać się z publikacją informacji do czasu wydania na wiosnę oficjalnych komunikatów...

Może jednak Wy potraficie podać jakie z biegów organizowanych w Waszej okolicy zostają już odwołane także na 2022 rok? Czyżby na 2022 rok zaplanowano "wielkie wymieranie" biegów? Wiele wskazuje, że tak :-(

Komentarze czytelników - 32

podyskutuj o tym

Fidelio	Autor: Fidelio, 2021-10-31, 10:45 napisał/-a: Do wiosny jeszcze daleko i wiele może się wydarzyć. Skoro organizatorzy zadeklarowali już termin to czy podali również jakie durne pomysły/restrykcje wprowadzili do regulaminu?
witas	Autor: witas, 2021-10-31, 12:16 napisał/-a: Ryszard N napisał: "Polski biegacz, przyzwyczajony do niskich opłat i licznych suwenirów, będzie musiał dokonywać wyborów. Skończyły się czasy, gdzie biegacz startował w ciągu roku 30 razy." W dużych konercyjnych imprezach faktycznie już nie będą ludzie biegać po 30 razy w roku. Natomiast tu na scenę wchodzą małe kameralne, towarzyskie biegi robione bezkosztowo lub za małe pieniądze. Tak teraz będzie wyglądać biegowa rzeczywistość. Sam od sierpnia 2000 do października 2021 przebiegłem 13 maratonów i jeden ultra. Wpisowe zapłaciłem na trzech imprezach, a tylko jedna z nich była organizowana na więcej niż 200 osób.
Ryszard N.	Autor: Ryszard N., 2021-10-31, 13:02 napisał/-a: Obostrzenia mają być takie, aby gwarantowały mi bezpieczeństwo w trakcie biegu. To jest już standard obowiązujący na wielu światowych imprezach. Podziwiam Cię jednak za to jak z pasją i lubością, wywalasz z siebie bezproduktywny jad.
Fidelio	Autor: Fidelio, 2021-10-31, 14:43 napisał/-a: W takim razie musisz mieć niezłe chody u organizatorów, skoro mają przygotować bieg pod Twoje bezpieczeństwo. Poza szczepionkami zastanowiłbym się nad dezynfekcją toalet po każdym użyciu, dmuchanymi bandami na całej trasie i obowiązku biegu w prezerwatywie (ale to bardziej z myślą o bezpieczeństwie kobiet).
Admin	Autor: Admin, 2021-10-31, 18:03 napisał/-a: Otóż to :-)
kos 88	Autor: kos 88, 2021-10-31, 19:19 napisał/-a: Michale - więcej optymizmu !!! - Szef najbardziej poczytnego po tej stronie Wisły , a i po tamtej pewnie też powinien nawet gdyby było jak beznadziejnie to bez względu na wszystko musi z nadzieją patrzeć w przyszłość !!!
Kamus	Autor: Kamus, 2021-10-31, 19:51 napisał/-a: Staszku Piszą powyżej,że : bieganie się kończy bo nie ma dużych (galantych) biegów. Dzisiaj pobiegłem "zaległy " maraton dla Georga Harrisona moje odczucia ? cudowne, spokój, no na uchu melodie The Beatles i Abby,cichutko, zieleń którą słyszę jednym uchem,dwoje oczu widzą cudowną Jesień,spotkałem 4 osoby z którymi zamieniłem kilka słów (Garmin na stop),jedna osoba (piękna) biegła ze mną 5280m. Czy mnie było źle ? bez "wypasionych kotów" znawców łapania czasów itp.Wręcz przeciwnie. Staszku Zapraszam na 13 listopada (hotel ja załatwiam) przybywaj :)
Darek Ł.	Autor: Darek Ł., 2021-10-31, 21:37 napisał/-a: Akurat te cwaniaczki są z SLD i z Po.Przestrzeliłeś kolego!
Darek Ł.	Autor: Darek Ł., 2021-10-31, 21:43 napisał/-a: Akurat jako mgr inż. mechanik z trzydziestoletnim stażem w przemyśle na hydraulice znam się dobrze.Co do biegania ,to biegam i startuję w zawodach od 25 lat.Pozdrawiam,więcej uśmiechu i mniej pesymizmu.
Jaz	Autor: Jaz, 2021-11-03, 16:11 napisał/-a: Bertrand Russell napisał kiedyś "cały problem ze światem polega na tym, że głupcy i fanatycy są zawsze pewni siebie, a ludzie mądrzy są pełni wątpliwości". Koncyliacyjne proponuję, byśmy pozostali co najwyżej fanatykami biegania a w polityce zachowali przynajmniej pewną dozę wątpliwości