redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
Zagranica, 08 stycznia 2020, 12:00, 1691/334949
Krzysiek_biega
Krzysztof
Bartkiewicz
Biegiem przez Chiny, Francję, Kenię, Turcję

LINK 1: ARCHIWUM: ZAGRANICA



      

Za nami pierwszy weekend 2020 roku. Biegacze na całym świecie nie odpoczywali po sylwestrowych imprezach i zarówno w rywalizacji ulicznej, jak i przełajowej chcieli mocno otworzyć nowy rok. Przegląd tego, co wydarzyło się w minioną sobotę i niedzielę rozpoczynamy od wizyty w Azji. W chińskim Xiamen odbyła się kolejna edycja maratonu o randze GOLD.

W tym portowym mieście położonym nad Cieśniną Tajwańską biegacze elity stworzyli w niedzielne przedpołudnie całkiem ciekawe widowisko, które okazało się w pewnym stopniu kopią wydarzeń z ubiegłorocznej edycji. Stało się tak za sprawą Etiopki Mediny Demy, która obroniła tytuł mistrzowski sprzed roku wygrywając z czasem 2:26:12

O jej zwycięstwie zadecydował bardzo mocny atak na ostatnich 500 metrach, gdzie zdystansowała swoją rodaczkę Meserę Hussen, której ostatecznie przypadło drugie miejsce z wynikiem 2:26:28. Najniższy stopień podium wywalczyła kolejna Etiopka, Afera Godfay, której zmierzono czas 2:26:42. Przez 35 kilometrów czołowe zawodniczki wspomagane były przez męskich pacemakerów, pomimo to rekord trasy Mare Dibaby sprzed 5 lat wynoszący 2:19:52 nie było zagrożony ani przez chwilę.

Etiopskim triumfem zakończył się również bieg mężczyzn - tutaj w hat-trick w postaci trzeciego w karierze zwycięstwa w Xiamen celował Dejene Debela. Jego plany pokrzyżował jednak jego rodak, Birhan Nebebew, który zwyciężył w niedzielę z czasem 2:08:16. O jego wygranej przesądziło zdecydowane podkręcenie tempa między 30-tym a 40-tym kilometrem, na co nie znaleźli odpowiedzi jego najgroźniejsi tego dnia rywale, jak Marokańczyk Mohamed Ziani, czy Kenijczycy: Kennedy Cheboror i Reuben Kerio.

Po przebiegnięciu linii mety Nebebew nie posiadał się z radości - gdy dotarł do niego fakt, że wygrał swój pierwszy międzynarodowy maraton w karierze padł na kolana i ucałował ziemię. Podium tego dnia w Xiamen uzupełnili: wspomniany Kenijczyk Kerio (2:08:46) oraz Etiopczyk Girman Birhanu Gebru z rezultatem 2:08:52.

Zmieniamy kontynent i z Azji przenosimy się do Europy - w malowniczo położonym San Giorgio su Legnano w regionie Lombardii we Włoszech odbyła się 63-cia edycja crossowych zawodów Campaccio Race. Bieg ten odbywa się w ramach cyklu zawodów przełajowych World Athletics Cross Country Permits. W poniedziałkowy słoneczny poranek wydawało się, że cała 6-tysięczna miejscowość przyszła na trasę kibicować rywalizującym zawodnikom. Tłumy kibiców z pewnością wyczekiwały udanych występów włoskich biegaczy, którzy zapowiedzieli swój występ.

Ciekawie zapowiadał się zwłaszcza bieg panów, gdzie swój występ zapowiedzieli zawodnicy, którzy błysnęli na światowej arenie w roku 2019, w tym mistrz Europy w przełajach z Lizbony Szwed Robel Fsiha, wicemistrz świata z Doha na 3000 m z przeszkodami Etiopczyk Lemecha Girma, czy uliczny rekordzista świata z Lille na 5 kilometrów, Kenijczyk Robert Keter. Włosi liczyli zwłaszcza na Yemana Crippę i Yohannesa Chiapinelli.

Na dystansie 10 kilometrów, na bardzo ciasnej i pofałdowanej trasie od początku ukształtowała się grupka liderów, gdzie oprócz wyżej wymienionych faworytów znajdowali się również: Etiopczyk Mogos Tuemay, naturalizowany Turek Aras Kaya oraz mistrz Włoch na 5000 metrów Marouan Razine. Z każdym kolejnym 2-kilometrowym okrążeniem grupa liderów przerzedzała się, aż do momentu gdy na prowadzeniu pozostali jedynie Tuemay i biegnący długimi susami wysoki Etiopczyk Girma.

W wymagających crossowych warunkach lepszy okazał się Tuemay, który na 9-tym kilometrze zbudował prowadzenie, którego nie oddał do samej mety, zwyciężając w czasie 29:01. Lemecha Girma ukończył bieg jako drugi z wynikiem 29:11, natomiast bitwę o trzecią lokatę stoczyli Włoch Crippa i Kenijczyk Keter, którzy przez drugą część biegu, w cieniu prowadzącego duetu rywalizowali ramię w ramię o najniższe miejsce podium. Lepszy okazał się ostatecznie Keter, który finiszował w czasie 29:13

Zgodnie z przewidywaniami rywalizacja pań na dystansie 6 kilometrów w Campaccio była pojedynkiem afrykańskiej koalicji z najlepszą obecnie reprezentantką Włoch, specjalizującą się w crossie Nadią Battocletti. Mistrzyni Europy do lat 20 z Lizbony odważnie rozpoczęła bieg obejmując prowadzenie, wspólnie z między innymi: Kenijkami Margaret Chelimo Kipkemboi i Glorią Kite oraz Etiopkami: Fotyen Tesfay i Alemitu Tariku. Po przekroczeniu półmetka, tempo podkręciły Kipkemboi Chelimo i Tesfay i jasnym stało się, że to te dwie zawodniczki między sobą rozstrzygną kwestię zwycięstwa.

Bardziej utytułowana Chelimo, srebrna medalistka na 5000 m z Doha nie dała rady etiopskiej rywalce - Tesfay okazała się zdecydowanie szybsza na finiszu na ostatniej prostej i wygrała z czasem 19:27. Nadia Battocletti przy barrzo żywiołowym dopingu kibiców ukończyła bieg jako szósta z czasem 19:58, finiszując jako pierwsza Włoszka i zarazem pierwsza Europejka w stawce.

Pozostajemy przy rywalizacji przełajowej na południu Europy i wędrujemy do Hiszpanii. W miejscowości Amorebieta-Etxano w prowincji Vizcaya w Kraju Basków odbyła się kolejna edycja zawodów Cross Internacional Zornotza w ramach cyklu European Athletics Cross Country Permit Meeting. Największą gwiazdą na linii startu biegu panów w niedzielne słoneczne przedpołudnie był niewątpliwie Antonio Abadia. 29-letni Hiszpan znajduje się obecnie w kapitalnej formie - przypomnijmy, że kilka dni wcześniej podczas biegu sylwestrowego w Madrycie na dystansie 10 km uzyskał on czas 27:56

Nic więc dziwnego, że pomimo obecności zawodników z Afryki, lokalni kibice byli przekonani, że Abadia włączy się w walkę o wygraną. Na dystansie 10,3 km walka o zwycięstwo była niezwykle zażarta i przez większą część rywalizacji w kontekście końcowego triumfu mogliśmy brać pod uwagę aż 6 zawodników. Ostatecznie z czasem 33:32 wygrał Etiopczyk Enyew Mekonnen, a Toni Abadia zadowolić musiał się drugim miejscem z wynikiem 33:41. Trzecią lokatę zajął Kenijczyk Isaac Yego (33:42), a tuż za podium bieg ukończył znany z rywalizacji bieżniowej na 3000 m z przeszkodami Fernando Carro.

Bieg pań na dystansie 8,7 km wygrała Etiopka Tsige Abreha z czasem 29:54.

Mocne przełajowe bieganie miało miejsce również w Kenii. W słynnej miejscowości Iten, do której zjeżdżają się na obozy treningowe biegacze z całego świata, w minioną sobotę odbyły się mistrzostwa kraju. Kapitalną formą wykazał się 19-letni Leonard Kipkemboi Bett - czołowy junior świata w rywalizacji na 3000 z przeszkodami wygrał w Iten bieg seniorów na dystansie 10 km ze znakomitym wynikiem 28:06. Za jego plecami, z czasem 28:13 finiszował Daniel Simiu, który tuż przed nowym rokiem zwyciężył we Francji w zawodach Corrida De Houilles. Po brąz sięgnął Abel Kipsang z czasem 28:17

To wielki zaszczyt wygrać w Iten, miejscu gdzie mieszka i trenuje tak wielu świetnych biegaczy. Zrobiłem wszystko by stanąć na starcie optymalnie przygotowany, jednak nie spodziewałem się wygranej- relacjonował Bett, trenujący na co dzień w miejscowości Bomet.

Jak zaznaczył, rywalizacja przełajowa to dla niego budowa siły i niezbędny etap przygotowań do kenijskich kwalifikacji olimpijskich, gdzie powalczy o przepustkę do Tokio w rywalizacji na 3000 m z przeszkodami. Betty Chepkemoi wygrała bieg pań z czasem 32:14, prze Monicą Chirchir (32:21) i triumfatorką maratonu we Frankfurcie z zeszłego roku Valary Aiyabei (32:23). Dla zwyciężczyni był to jeden z etapów przygotowań do mistrzostw Afryki w biegach przełajowych które odbędą się w Lome, w Togo w kwietniu.

Na sam koniec przeglądu wydarzeń długiego weekendu zaglądamy do Francji - na Lazurowym Wybrzeżu, w Nicei w niedzielne przedpołudnie odbyła się kolejna edycja zawodów 10 KM PROM"CLASSIC. Na starcie stanęło wielu dobrze znanych biegaczy francuskiej sceny, jak Abderrazak Charik, Corentine Le Roy, Yohan Durand, jak i bardzo mocny Belg Tarik Moukrime (rekord życiowy 28:38). Na start zdecydował się również francuski triathlonista Raphael Montoya - mistrz świata juniorów z 2014 roku i młodzieżowy mistrz świata w triathlonie z 2017 roku.

Nie byłoby w tym nic dziwnego, jako że triathloniści w ramach treningu często próbują swych sił w biegach ulicznych, gdyby nie fakt, że Montoya...wygrał z całą rzeszą profesjonalnych, zawodowych biegaczy i to ze świetnym czasem 28:37. Jego przewaga nad drugim na mecie Tarikiem Moukrime wyniosła aż 19 sekund! W tym samym biegu 18-letni Valentin Bresc ustanowił nowy rekord Francji juniorów z czasem 29:27. Liv Westhpal pewnie wygrała bieg pań z wynikiem 32:09 Na uwagę zwraca również głębia wyników jakie padły podczas rywalizacji w Nicei - cała czołowa trójka, w tym sensacyjny zwycięzca - triathlonista uzyskała czasy poniżej 29 minut.

Barierę 30 minut złamało 22 zawodników, w tym w ogromnej większości sami Francuzi. 59 zawodników pobiegło szybciej niż 31 minut i aż 106 biegaczy finiszowało w czasie poniżej 32 minut!

5.01.2020: Xiamen marathon (Chiny)

Mężczyźni:
1. Birhan Nebebew TESFAYE ETH 2:08:16
2. Reuben Kiprop KERIO KEN 2:08:46
3. Girmay Berhanu GEBRU 2:08:52
4. Abdisa Teshome DUBER ETH 2:10:21
5. Dejene Debela GONFA ETH 2:11:07
6. Robert Kipkorir KWAMBAI KEN 2:11:10
7. Mohamed ZIANI MAR 2:11:15
8. Seroi Anderson SAITOTI KEN 2:13:47

Kobiety:
1. Medina Deme ARMINO ETH 2:16:12
2. Mesera Hussen DUBISO ETH 2:26:28
3. Afera Godfay BERHA ETH 2:26:42
3. Hiwot Ayalew HIMER ETH 2:26:54
5. Yebrgual Melese ARAGE ETH 2:27:03
6. Birhan Mhretu GEBREKIDAN ETH 2:27:20
Tsehay Gebre GETSO ETH 2:27:22
8. Zinash Debebe GETACHEW ETH 2:27:41

5.01.2020: Adana half-marathon (Turcja)

Mężczyźni:
1. Joseph Karanja NGANGA KEN 1:01:14
2. Bernard Cheruiyot SANG KEN 1:02:15
3. Getaye Fisseha GELAW ETH 1:02:34
4. Cybrian Kimurgor KOTUT KEN 1:03:14
5. Boaz Kiptoo KIPLAGAT KEN 1:05:09
6. Fetene Alemu REGASA ETH 1:07:14

Kobiety:
1. Irine Jepchumba KIMAIS KEN 1:09:01
2. Atelel Anmut DARGIE ETH 1:09:49
3. Daisy Jeptoo KIMELI KEN 1:10:27
4. Agrie Belachew WOLE ETH 1:10:56
5. Zewditu Ashenafie WORKIE ETH 1:14:43
6. Yasemin Can ARSLAN TUR 1:14:44

5.01.2020 Prom"classic, Nice (Francja)

Mężczyźni:
1. Raphael MONTOYA 28:37
2. Tarik MOUKRIME BEL 28:56
3. Corentin LEROY 28:56

Kobiety:
1. Liv WESRPHAL 32:09
2. Mekdes WOLDU ERI 32:16
3. Fadouwa LEDHEM 33:41



Komentarze czytelników - brakskomentuj informację




Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768