redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
Hajnówka, 29 maja 2019, 05:55, 1619/151808
_Gienka
Genowefa
Lange
Relacja z Półmaratonu Hajnowskiego i wizyty w Puszczy Białowieskiej

LINK 1: WIĘCEJ INFORMACJI W KALENDARZU
LINK 2: MAPA UCZESTNIKÓW BIEGU
LINK 3: WYNIKI OPEN - PDF
LINK 4: WYNIKI DRUŻYNY - PDF
LINK 5: ARCHIWUM: HAJNóWKA



      

W ubiegły weekend gościliśmy w prawdziwym Świecie Magii. Już chwilę po wyjściu z auta, po długiej podróży z Bełchatowa do Hajnówki, poczuliśmy jak nasze płuca się otwierają, a tlen uwalnia nasze wszystkie zmysły.

Od razu zdaliśmy sobie sprawę, że zaplanowany trzydniowy pobyt to stanowczo zbyt krótko. Jeszcze tego samego popołudnia skorzystaliśmy z zaproszenia dyrektora OSiR i udaliśmy się do Parku Wodnego. Następnie, zmęczeni podróżą i zrelaksowani w saunie, udaliśmy się do Białowieży na nocleg. Domek Jaskółka to pensjonat zlokalizowany tuż przy wejściu do parku pałacowego Puszczy Białowieskiej.

Poczuliśmy się jak w bajce o królach i królowych. I ta przyroda... brakuje słów, aby to opisać. Zwłaszcza nam, gdy codziennie widzimy dymiące kominy na horyzoncie i sztuczne chmury na niebie.

Następnego dnia, w niedzielę, wzięliśmy udział w półmaratonie. Trasa wiodła z Białowieży do Hajnówki. Naszą drużynę Biegaj z JUVENĄ reprezentowało 6 zawodników: Heniu, Gienka - jej relacja z życiówki w połówce jest TUTAJ, Alicja, Agnieszka, Marzenka i Konrad.

Oczywiście nie liczyliśmy na dobre lokaty, bo nie biegamy dla wyników, ale dla zabawy. Najlepszy z nas był Heniu, o którym możecie poczytać TUTAJ

Ciężko było z powodu silnego słońca, jednak wszyscy dotarliśmy do mety bez uszczerbku. Otrzymaliśmy wyjątkowe medale, gdzie widnieje imię i nazwisko zawodnika. A więc kolejna niespodzianka!

Ale najlepsze dopiero się zaczęło.

Wszystkich uczestników autokarami przewieziono na Polanę Jagiellońską, gdzie odbyła się huczna impreza integracyjna. Napojów i przekąsek nie brakowało. Była muzyka, parkiet do tańców-połamańców i szampańskie nastroje. Jednak nam przyświecał jeszcze inny cel: posmakować soljanki. Kto nie wie co to soljanka a chce wiedzieć, to powinien udać się do Restauracji Carskiej, gdzie kelnerzy nie tylko poczęstują, ale też opowiedzą o tym cudzie. My tak zrobiliśmy i wiele, wiele wysłuchaliśmy. Dowcipów również.

Niestety zabawę musieliśmy zakończyć, gdyż o świcie przewodnik wyznaczył nam czas zbiórki trzeba było iść spać. Po prostu, cztery godzinki regeneracji. Cóż, ciężkie jest życie biegacza - turysty.

Zameldowaliśmy się o 4 rano w niedzielę(!) u bram ścisłego rezerwatu Parku Narodowego w Białowieży. Ale wszelkie zmęczenie i zakwasy umknęły z nastaniem świtu i wszechobecnej MAGII. Zapach, świeżość, odgłosy, barwy, to wszystko w ulotnej chwili budzącej się do życia przyrody. I to w maju, kiedy zieleń dopiero rozkwita! Nie ma jeszcze urządzenia, które mogłoby to utrwalić na obrazie, czy filmie. Myślę, że w sercu każdego z nas na długo ta bajka będzie trwać. Pan Stanisław Piotrowski, wspaniale przekazał nam wiedzę na temat drzew, ptaków, zwierząt, a także nt. współczesnego człowieka. Bardzo, bardzo jesteśmy wdzięczni za tę wiedzę.

I wszystko co dobre niestety się kończy. Na szczęście za rok znowu Hajnówka zorganizuje półmaraton, tym razem jubileuszowy. Na szczęście Puszcza Białowieska jeszcze za rok nie zniknie. Na szczęście wszyscy jesteśmy wciąż piękni i zdrowi i pozostaniemy jeszcze dłuuugo młodzi. Wracaliśmy do Bełchatowa z nastawieniem, że koniecznie musimy tam wrócić za rok.

Polecamy wszystkim!

WIADOMOSCI POWIAZANE
 
  2019-05-23 - 19 Półmaraton Hajnowski - podsumowanie...
  2019-05-10 - Już 18 maja spotykamy się w Hajnówce !!!...
  2019-04-02 - 19 Półmaraton Hajnowski - błyskawiczne z...


Komentarze czytelników - brakskomentuj informację




Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768